Na 65. Halowych Mistrzostwach Polski w lekkoatletyce Mateusz Jopek z Jaworzyny Śląskiej wywalczył tytuł Wicemistrza Polski w skoku w dal! W zawodach w Toruniu pobił swój rekord życiowy na hali i zajął II miejsce w zawodach.
W zawodach w skoku dal, które odbyły się 21 lutego 2021 r. w toruńskiej hali Arena wzięło udział 11 zawodników. Na liście startowej trzech najlepszych zawodników w tym sezonie mogło pochwalić się następującymi wynikami: Mateusz Różański (7,58 cm), Mateusz Jopek (7,57 m) i Piotr Tarkowski (7,46 m). Wszyscy jednak także liczyli się także z Tomaszek Jaszczukiem, którego rekord życiowy na hali to 7,98 m.
Już w pierwszym skoku Mateusz uplasował się na pierwszym miejscu z wynikiem 7,50 m. Jego rywale zanotowali najlepsze wyniki w tym roku na hali. W drugiej rundzie dołożył do swojego wyniku 1 centymetr, podczas kiedy najgroźniejsi przeciwnicy osiągali gorsze wyniki. Widać było, że Mateusz ma moc i potrafi ją wykorzystać. Trzecia runda to 7,35 m, ale żaden z pozostałych uczestników konkursu nie poprawił swojego wyniku i Jopek nadal znajdował się na pierwszym miejscu w zawodach. Kwalifikacja do drugiej części zawodów okazała się formalnością.
W czwartej rundzie Mateusza “dogonił” Tomasz Jaszczuk, który skoczył także 7,51 m. Różnice pomiędzy pierwszą a czwartą lokatą wynosiły zaledwie 8 centymetrów. Nasz skoczek z Jaworzyny Śląskiej odpowiedział natychmiast i poprawił swój wynik na 7,54 m. W kolejnej rundzie Mateusz pobił swój rekord życiowy na hali skacząc 7,59 m.
W ostatniej rundzie “petardę odpalił” Mateusz Różański, który skoczył 7,68 m i uplasował się na pierwszym miejscu. Do ostatniej chwili czekali wszyscy na wynik i okazało się, że Mateuszowi zabrakło 4 centymetrów. Skoczył 7,64 m.
To piękne podsumowanie przygotowań Mateusza do startów w tym sezonie. Na początku było trudno. Prędkość na rozbiegu była bardzo dobra, ale podczas niektórych zawodów brakowało dokładnego trafienia przed belkę. Na zawodach w Toruniu Mateusz jednak pokazał prawdziwie mistrzowską formę. Poprawił o 7 centymetrów swój życiowy wynik na hali i dołożył kolejny medal do swojej kolekcji. Tym razem srebrny.
Teraz czekamy na rywalizację na otwartych stadionach, gdzie Mateuszowi idzie doskonale. Trzymajmy kciuki za pobicie rekordu życiowego (7,95 m Ołomuniec, 2020) i udane kwalifikacje na halowe Mistrzostwa Europy. Następnymi celami są Mistrzostwa Polski w Poznaniu i Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
