w

Tajemnice starego dworca kolejowego w Jaworzynie Śląskiej, cz. II

stary dworzec kolejowy Jaworzyna Śląska

W pierwszej części podróży do opuszczonego budynku starego dworca kolejowego w Jaworzynie Śląskiej mogli Państwo zapoznać się z wyglądem pomieszczeń na parterze budowli. W zbiorze fotografii z 2019 roku znalazły się także zdjęcia z podziemi dworca. Są one równie ciekawe, a być może nawet bardziej interesujące.

Zejście do piwnic budynku znajduje się w jego południowej części. Solidne, betonowe schody prowadzą w dół. Piwnice nie posiadają żadnych okien, więc panują tutaj przysłowiowe egipskie ciemności. Pierwsze pomieszczenia i ich wyposażenie, które ukazują się naszym oczom podsuwają wyobraźni wspomnienia z okresu PRL i zimnej wojny. Dlaczego? W podziemnych pomieszczeniach starego dworca znajduje się …

… schron.

Stacja Jaworzyna Śląska była jednym z najważniejszych i największych obiektów kolejowych na Dolnym Śląsku. Krzyżowały się tutaj ważne linie kolejowe, zapewniające transport szynowy wielu miejscowościom regionu. Stacja Jaworzyna Śląska była też węzłem kolejowym o znaczeniu strategicznym dla obrony kraju. Legnica, Świdnica, Jelenia Góra i oczywiście Wrocław, to tylko niektóre z miast, w których w czasach PRL’u stacjonowały wojska, nie tylko polskie, ale także radzieckie.

Oczywiste jest, że wszelakie obiekty kolejowe były ważnym celem dla lotnictwa przeciwnika. W przypadku naszej miejscowości, tezę tę potwierdza fakt, że w lutym 2019 r. znaleziono na terenie stacji Jaworzyna Śląska niewybuch z czasów II Wojny Światowej. Nieco mniej dziwne wydaje się więc teraz to, że w podziemiach starego dworca kolejowego umieszczono schron.

Najprawdopodobniej miał on służyć ochronie pracowników stacji przed zagrożeniem podczas nalotu lub ataku przy użyciu środków chemicznych. Pracownicy, którzy docelowo mogli znaleźć schronienie w piwnicy budynku, mieli zapewnić łączność pomiędzy posterunkami stacyjnymi i ciągłość pracy węzła kolejowego.

Pierwsze drzwi

Pierwsze zaskoczenie to leżące na podłodze piwnicy solidne, metalowe drzwi. Z firmowego logo dowiadujemy się, że wykonane zostały przez firmę Bażet (?). Aż dziwne, że taki metalowy rarytas nie padł łupem złomiarzy. Następne pomieszczenia przynoszą kolejne niespodzianki. Okazuje się, że większość szabrowników, którzy grasowali w budynku, najprawdopodobniej bała się zejścia w piwniczne ciemności.

Szabrownicy oszczędzili piwnice

Schron został wyposażony w rezerwowe zasoby. W drewnianych skrzyniach leżą części zamienne do systemu filtrowentylacyjnego. Pomimo upływu kilkudziesięciu lat, rury i zawory podciśnieniowe wyglądają jak nowe. Z napisów na skrzyniach można wywnioskować jaki rodzaj systemu został tutaj zastosowany. Był to agregat klasy wojskowej o symbolu RM-200/68.

Wyjście ucieczkowe

Następne fotografie ukazują nam pomieszczenie prowadzące do wyjścia ucieczkowego. W razie zagrożenia, osoby przebywające w schronie mogły go opuścić w szybki sposób. Dwie pary metalowych drzwi tworzyły śluzę gazoszczelną, zabezpieczającą schron. Łuszcząca się farba świadczy o bezlitosnym upływie czasu ale nadaje pomieszczeniom niepowtarzalny klimat.

Pomieszczenia

Schron składa się z kilku pomieszczeń. Znajdują się tutaj wydzielone miejsca dla personelu, w których można było przeczekać zagrożenie. Dla osób, które miały schronić się w podziemiach dworca przygotowano drewniane ławeczki. Na podłodze można znaleźć między innymi zniszczony plan stacji Jaworzyna Śląska i stary podręcznik obrony cywilnej. Otwarta strona zawiera tekst i przekrój pocisku moździerzowego. Na zniszczonych i zardzewiałych regałach leżą bliżej nieokreślone plansze.

Agregat wentylacyjny

Kolejne zdjęcia ukazują pomieszczenie z agregatem wentylacyjnym. Potwierdzają się wcześniejsze przypuszczenia, że był to wojskowy model RM-200/68. Niestety, z całego agregatu pozostał jedynie zespół filtropochłaniaczy FP-100U i metalowe przewody wentylacyjne z zaworami. Brakuje wentylatora z silnikiem elektrycznym i przekładnią ręczną. Pozostała jedynie podstawa. Urządzenie było najprawdopodobniej wyprodukowane przez Fabrykę Sprzętu Ratunkowego i Lamp Górniczych w Tarnowskich Górach.

Stropy w najbliższych pomieszczeniach zostały wzmocnione drewnianymi stemplami. Serce systemu wentylacji umieszczono bezpośrednio pod pokojem, w którym znajdował się ciężki agregat diesla, wytwarzający energię elektryczną.

Najgłębsze piwnice

To już koniec schronu, ale piwnice starego dworca ciągną się daleko na północ. Kolejne gazoszczelne, kilkusetkilogramowe, hermetyczne drzwi z ryglami prowadzą do najdalszych pomieszczeń. Na ścianach widać ślady pożaru. Z sufitu i ścian zwisają końce bliżej nieokreślonych rur i przewodów. W piwnicy można natknąć się na składzik rupieci: stara sofa, skrzynki z pustymi butelkami po wodzie, stara kanka. Czyżby to pozostałości po dawnej dworcowej restauracji? Nie wiadomo. Być może są to rzeczy używane przez dawnych pracowników dworca.

Wyjście na zewnątrz

To już ostatnia fotografia dotycząca starego dworca kolejowego w Jaworzynie Śląskiej. Schody na górę prowadzą do wyjścia i to koniec wirtualnej podróży. Po obejrzeniu wszystkich zdjęć pozostaje żal i smutek, że tak ciekawy obiekt systematycznie popada w ruinę. Małym światełkiem w kolejowym tunelu jest fakt, że budynek od zeszłego roku jako zabytek podlega ochronie prawnej. Głównym problemem jednak są, jak zwykle, pieniądze. Kwota niezbędna do odrestaurowania budynku jest zapewne ogromna. Trzymajmy kciuki, aby właściciel znalazł odpowiednie środki i ocalił przed zniszczeniem jeden z najstarszych obiektów kolejowych na Dolnym Śląsku.

Na zakończenie jeszcze raz przypominam, że wstęp na teren budynku jest zabroniony. Stan techniczny obiektu stwarza realne zagrożenie dla zdrowia i życia.

Dziękuję wszystkim osobom, dzięki którym mogły powstać opisy do otrzymanych fotografii. Jeżeli znajdą Państwo jakieś nieścisłości w zawartych informacjach, proszę o kontakt pod adresem redakcja@jaworzynka.info.

Napisane przez Sylwester Bartczak

Portal www.jaworzynka.info prowadzę od października 2010 r. w ramach prywatnej pasji do dziennikarstwa, fotografii i dostępnego wolnego czasu. Od dekady portal jest częścią historii lokalnej społeczności Gminy Jaworzyna Śląska i cieszę się, że stał się kroniką wydarzeń ostatnich lat. Mam nadzieję, że przeglądanie tej strony sprawia wszystkim osobom kochającym Gminę Jaworzyna Śląska dużo radości.

Piłka nożna Jaworzyna Śląska

Grom lepszy od MKS w derbach gminy. Nowice z remisem.

Darbor Bolesławice mecz

A-klasa – Darbor Bolesławice remisuje